Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Likwidacja wałków wyrównoważających z silnika 2.0 TDI czyli SWAP pompy oleju


jaro4444

Rekomendowane odpowiedzi

-w obecnie produkowanych autach(z tego co czytałem)klasy około premium z czterotłokowymi(i nie tylko) silnikami są (prawie) zawsze montowane walki.

"Klasa premium" to pojęcie względne ale fakt, że Audi praktycznie wszędzie w 2.0 TDI montują wałki, za to w VW, Seacie i Skodzie niekoniecznie. Nadal stosują wadliwe rozwiązanie zabieraka, teraz trochę wydłużonego, ale nadal 6mm, siedzącego płytko w gnieździe w wałku. Za jakiś czas i te motory będą się przycierać i dalej będzie trwał proces ekstrakcji.... Chyba, że ktoś w VAG-a pierd.... się w czoło i przebudzi :wallbash:

Wystarczy zmienić zabierak z 6-kąta w płetwę wchodzącą w wałek i kończą się momentalnie problemy.

przeciez każde połączenie, zabezpieczane śrubą, a nie zawleczka, np wieloklin, sprawe by rozwiazalo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co by rozwiazalo

mikroluzy ktore wystepuja wpolaczeniu pompa-zabierak zabierak walek

walek wyrownowazajacy powinien miec przedluzona os, zakonczona wieloklinem, na ktory nasuwalaby sie pompa oleju. wewnatrz walka bylby gwint w ktory wkrecanaby byla sruba likwidujaca luzy gniazdo pompy - os walka wyrownowazajacego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyrownowazajacy powinien miec przedluzona os, zakonczona wieloklinem, na ktory nasuwalaby sie pompa oleju. wewnatrz walka bylby gwint w ktory wkrecanaby byla sruba likwidujaca luzy gniazdo pompy - os walka wyrownowazajacego

Fakt jest, walek latal jak "zyd po pustym polu" :kox:. Jak by szesciokant byl na sztywno, pompa musiala by byc elastycznie zawieszona :mysli:(patrz:paru klientow spawalo go na stale :polew:). Pomysl jaro bylby OK ale nie bylo by szans zachowac "kompaktowosc"modulu(wielkosci pompy) :mysli:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- praca silnika zarówno podczas jazdy jak i na wolnych obrotach - bez zmian (niektórzy mówią o jakimś mrowieniu :polew:);

-nie wydaje mi się, (może dla kogoś ,kto na codzień zagęszczarką pracuje wibracje są niewyczuwalne :polew:)

-wywalenie wałków wyrównoważających jest niestety krokiem wstecz :confused4:

-w obecnie produkowanych autach(z tego co czytałem)klasy około premium z czterotłokowymi(i nie tylko) silnikami są (prawie) zawsze montowane walki.

-w przypadku (pierwszych?) 2.0 tdi od VAG-a , zła konstrukcja oryginalnych i zaporowej cenie (wcale lepszych) zestawów naprawczych, "amputowanie" wałków wydaje się "jedynym słusznym" rozwiązaniem. Takie jest moje zdanie.

__________________________________________________________________________________________________________________________________

Może mi ktoś podesłać skana z ETKI napędu pompy oleju T5-tki 2.0tdi z walkami i bez? Z góry dzięki :hi:

wczoraj robilem swapa pompy i potwierdzam info o mrowieniu. na chwile obecna jest nie do przyjecia - jest jeszcze iskierka nadzei, ze moze to przez zle ustawiony rozrzad :chytry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj robilem swapa pompy i potwierdzam info o mrowieniu. na chwile obecna jest nie do przyjecia

:shocked:

Może BLB 16V "mrowieją" a BPW 8V nie :mysli:

U mnie tak jak pisałem - żadnej różnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

I mnie to sie przytrafiło :(

Jadąc na wakacje do Chorwacji 100 km od Budapesztu zaświecił się bład "Oil Pressure" - silnik BLB.

Niestety moje Assistance nie obejmowało zagranicy tylko Polske wiec musiałem holowac na własny koszt :(

Masakra !!:)

Mam do Was pytanie, jako do ekspertów .

Teraz mam auto w Nowym Sączu i trzeba się do tego zabrać.

Nie mam namiarów na gości co znają temat w Saczu więc z wujkiem, który jest mechanikiem starej daty niestety

mamy sie za to zabrac ( Na szczescie mam nadzieje ze ogranicze koszty :)

No i moje pytanie jest takie.

Czy jak rozkrecimy i jest możlwie tylko wymienienie tego niby Imbusika co w ASO kosztuje 20 zł ?

Chodzi o to, że może i zoribmy SWAPa ale to są tez koszty a np., czy wymiana tego Imbusa powinna wystraczyc

na 100 - 150 tys km ? Jesli tak to wolałbym tak to naprawić, gdyż po 1 mniejsze koszty a po 2 brak wiedzy i troche

się boję ze cos zepsujemy.

Co myślicie czy można tylko tak naprawić ( oczywiscie jesli jest tylko wyrobiony ? ) i czy to powinno wystarczyć na jakiś czas ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

I mnie to sie przytrafiło :(

Jadąc na wakacje do Chorwacji 100 km od Budapesztu zaświecił się bład "Oil Pressure" - silnik BLB.

Niestety moje Assistance nie obejmowało zagranicy tylko Polske wiec musiałem holowac na własny koszt :(

Masakra !!:)

Mam do Was pytanie, jako do ekspertów .

Teraz mam auto w Nowym Sączu i trzeba się do tego zabrać.

Nie mam namiarów na gości co znają temat w Saczu więc z wujkiem, który jest mechanikiem starej daty niestety

mamy sie za to zabrac ( Na szczescie mam nadzieje ze ogranicze koszty :)

No i moje pytanie jest takie.

Czy jak rozkrecimy i jest możlwie tylko wymienienie tego niby Imbusika co w ASO kosztuje 20 zł ?

Chodzi o to, że może i zoribmy SWAPa ale to są tez koszty a np., czy wymiana tego Imbusa powinna wystraczyc

na 100 - 150 tys km ? Jesli tak to wolałbym tak to naprawić, gdyż po 1 mniejsze koszty a po 2 brak wiedzy i troche

się boję ze cos zepsujemy.

Co myślicie czy można tylko tak naprawić ( oczywiscie jesli jest tylko wyrobiony ? ) i czy to powinno wystarczyć na jakiś czas ?

Pozdrawiam

po pierwsze smolar22 wyrazy współczucia, akurat musiało Cię to spotkać podczas wyjazdu wakacyjnego, ech te prawa murphiego :wallbash:

Jeśli miałeś chociaż trochę szczęścia i wyrobił się sam imbusik a nie np. gniazdo dodatkowo w którym to ten imbusik pracuje to jego wymiana na jakiś czas uruchomi auto. Bez rozebrania i zbadania organoleptycznie można tylko gdybać, ekspertem nie jestem, w naszych silnikach może zawieść z tego co się orientuje imbusik lub gniazdo i chyba także jakieś koło może tracić zęby, nie ma bata musisz rozebrać dół.

Ja od niedawna także śmigam jak to ktoś tu nazwał dwulitrowym 1.9, niby rok temu jak sprawdzałem było wszystko ok. ale jak pokazał Twój przykład nie zna się dnia ani godziny. Połączyłem urlop nad polskim morzem z operacją wywalenia wałków w AZ Auto Serwis w Gdańsku, na pierwszy rzut oka warsztat i okolica nie wzbudza zaufania ale pozory mylą, zgrana ekipa i fajne chłopaki, mogę ich z ręką na sercu polecić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybką odpowiedź :)

No niestety wczasy zaczęły się okropnie :)

Dobrze że przynajmniej same wczasy ok, chociaż powrót do rzeczywistości nie jest łatwy :)

Co do auta to w nast. tygodniu jak napisałem będe się za to zabierał z wujkiem.

Miejmy nadzieję, że się wszystko uda i zakończy sukcesem :)

Może byłaby szansa aby ktoś wysłał zdjęcia jak to sprawdzić tzn najpierw dostać się do tego, potem sprawdzić, zdemontować i zamontować.

Chodzi o zdjęcia już samej pompy albo np. jak robimy swapa to np. dowiedziałem się, że trzeba nacinać koło aby zeszło z wału, ma ktoś może zdjęcie

które to koło i jak nacinaliscie albo po ? Ponadto prosiłbym o miejsce które trzeba zaślepić ( zdjęcie ) oraz jakieś trudniejsze rzeczy,

Dzisiaj Wielkie Podziekowania dla JAro444 , za udzielenie wskazówek.

Np. Dowiedziałem się, że musze mieć klucz do blokady rozrządu ale takowy załatwie.

Może są jeszcze rzeczy, miejsca, które wymagają specjalistycznego sprzętu ?

A może ma ktoś opis po kolei co zrobić tzn ( np, ściagamy zderzak, belke , po kolei itp. )

Auto w Nowym Sączu jest więc to i tak plus że doholowane spod Budapesztu :)

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Panowie tak jak koledze smolar22 i mi też sie przytrafiła taka historia. Ja na szczęście urlopowałem w Polsce

Mój mechanik jeszcze nie robił takiej operacji ale jak najbardziej chce się pojąc tego, tak więc wszelkie zdjęcia i pomoc mile widziana. U mnie układ wałków jest na kołach zębatych a nie na łańcuszku czy to robi jakąś różnice. Jak w takim przypadku wygląda koło zębate na wale i czy mocowanie nowego 06A105209B czymś się będzie różnić od starego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Panowie dzwoniłem dzisiaj do serwisu Audi i powiedziano mi, ze można naprawić tak ten napęd pompy,

że wsadza się nowego Imbusa ( robionego o lepszej twardosci) i nawiercic na większa srubę i jest wtedy dożywocie.

Co Wy o tym myślicie ? Czy jest sens się w to ładować ? Czy po prostu wymiana ?

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dzwoniłem dzisiaj do serwisu Audi i powiedziano mi, ze można naprawić tak ten napęd pompy,

że wsadza się nowego Imbusa ( robionego o lepszej twardosci) i na

.... powiedziano mi, ze można naprawić tak ten napęd pompy,

bzdura, zobacz zdjęcie gniazda i zabieraka z mojego motorka http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=54160.285

« Odpowiedz #292 : 13 Marzec 2011, 11:54 »

wiercic na większa srubę i jest wtedy dożywocie.

Co Wy o tym myślicie ? Czy jest sens się w to ładować ? Czy po prostu wymiana ?

dodajmy....

jest nieprawda ze tego inaczej zrobic nie mozna bo mozna i tez tak robia

http://www.cnc.info.pl/efekt-starego-aluminium-vt27414.htm?view=previous

wybrales rozwiazanie przedstawione w tym watku - Twoja decyzja (nawet nie mowie ze glupia! mowie, ze nie jest to jedyna droga...)

jezeli ktos ma auto z walkami na lancuchu to raczej amputacja wydaje sie logiczna (ze wzgledu na koszta potencjalnej naprawy napedu walkow) ale w przypadku gdy ma sie naped na zebatkach to niekoniecznie

na forum passata user "Tomek nr telefonu" rozkrecil podobny watek jak ten i reklamuje w nim metode oparta o regeneracje, ten watek rozkrecil ktos kto robi to przez amputacje... obaj(EDIT: jeden jak mniemam po protescie ponizej) zarobkowo naprawiaja to wiec ciagnae w swoja strone ...nie rozumiem jaki Ty masz interes w killowaniu wiedzy, ze nie jest to jedyna metoda?

Pozdrawiam,

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przemek4net gwoli ścisłości Tomek uprawia na każdym forum komercje swojego rozwiązania.

Irek podał rozwiązanie na którym nie zarabia ponieważ w ogóle nie zajmuje się tym zawodowo. Jest to dosyć duża różnica.

Koniec OT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem krótko z własnego doświadczenia wypier...te wałki, co z tego że będziesz miał lepszy imbus jak i tak obrobi się gniazdo było o tym z 1000razy pisane!!!

ASO Cię naciągnie na dodatkowe koszta, ale Twój wybór. Jak jesteś bogaty jedz do ASO :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Tak jak pisałem :) Czesci juz mam wyszło po rabacie 1000 zł z ASO :) Wszystko orginał :)

W poniedziałek zaczynamy operacje :) Trzymajcie kciuki i dzieki za pomoc co poniektórym ;)

Szczególnie podziekowania dla JAro4444 oraz Gajes666 :)

Pewnie sie jeszcze odezwę podczas zabiegu :)

Pozdrowienia dla Wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na forum passata user "Tomek nr telefonu" rozkrecil podobny watek jak ten i reklamuje w nim metode oparta o regeneracje, ten watek rozkrecil ktos kto robi to przez amputacje... obaj zarobkowo naprawiaja to wiec ciagna w swoja strone ...nie rozumiem jaki Ty masz interes w killowaniu wiedzy, ze nie jest to jedyna metoda?

Gdzie widziałeś moje ogłoszenie o wykonywaniu takich usług?

Gdzie mam warsztat w którym to potajemnie robię?

Komu odmówiłem pomocy gdy do mnie zadzwonił? Nie zawsze mam czas wszystkim odpisywać, na tel. zawsze pomogę.

Czy ukrywałem przed kimś jak to zrobić choćby w stodole u wójka Zdzicha?

Natychmiast żądam skorygowania tego wpisu i zastanowienia się co wypisujesz.

Przemek coś Ci poza tym zdradzę - skończyłem jedną z najbardziej szanowanych uczelni politechnicznych na kierunku budowa i eksploatacja pojazdów mechanicznych, studiowałem w rozszerzonym (indywidualnym) zakresie PKM (podstawy konstrukcji maszyn) oraz materiaoznawstwo. Więc alternatywnych rozwiązań zabieraka do tego proponowanego przez Audi mam parę w głowie. Proponowałem ich darmowe udostępnienie i przetestowanie, ale jakoś zabrakło chętnych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...