Ja nie pisałem, że ciężko. Z własnego doświadczenia i opinii znajomych wiem, że gazownicy robią syf z dawkami. Nie potrafią dobrze wystroić i wszystko leje paliwem, zamiast je podawać jak należy. Dlatego zrobisz program, wszystko wystroisz, a gazownik na koniec przyjdzie i wszystko zdupi. O ile jedziesz do ogarniętego tunera, nie ma opcji żeby on coś zepsuł z dawkami, bardzo często poprawia partaczy gazowników i ustala odpowiednie dawki. I tak, stroi sie na lpg, bo na nim masz jeździć, a nie tylko na bp żeby mieć kopa, a na lpg będzie miał muła na 90 konny diesel bez turbo.