OLO_GDA

cały a4-klub życzy WAM wszystkiego dobrego na nowej drodze życia :good: :polew: bieniek: raczej bede...

tak tak, mialem brac od niego chociaz zderzak, ale teraz zastanawiam sie na d SWAPem jego 2,5tdi, Tomek mowi ze za doplata moze sie zamienic na silniki bo jego ta moc przerasta ;]

no chyba nie myslisz ze jak bedziesz mial Hummera to pozwola Ci dac norme 4zł za km :polew: jest stawka i nikogo nie obchodzi ile Ci fura pali. fakt ze te stawki od kilka lat sie nie zmieniaja , ale sa jakie sa i nic nie wywalczysz.

jak wjedziesz z opuszczonymi szybami to 90% diagnostow nawet nie spojrzy...

za skrzynke piwa biore w ciemno...

w/g mnie to elektronicznie nic sie nie zmienia, zeminisz kodowanie silnika tak zeby wiedzial ze współpracuje z manualem i bedzie działać...

bedziesz miło zaskoczony bo Multitronic zapewnia lepsze osiagi niz manual. ja naleze do tych co kiedys opowiadali ze trzeba mieszac biegami zeby czuc auto itp. a teraz wiem ze juz nigdy nie kupie manuala do codziennej jazdy. ...

dzieki dzieki, juz wyslalem zapytanie. niech Tomek wraca i powie co z jego s-linem bo musze cos poskladac porzadnie, bo mnie drazni juz....

dzieki za SPOTA!!! yyy czy mnie nie było jednak??? :gwizdanie: kurcze musze odstawic prochy albo brać połowe...

bawilem sie tym jak jeszcze nie bylo w PL i dla mnie bomba. znajomy ktory mial iPhona sobie kupil takiego i jest zachwycony, twierdzi ze iPhone wymieka przy tym... mi sie podoba, jezeli uzywasz internetu czesto to nie trzeba ciagle nosic laptopa...

fajna fajna, jak bede na emeryturze tez sobie taka kupie :D

dziiiiiiiisSSSsss? ja piernicze ostatnio w jakims matrixie zyje . znowu nie wiedzialem ze sroda juz jest :wallbash: sie obada czy da rade.

ciekawe czy sa jakies zmiany konstrukcyjne w tym 3.0 tdi. poza osprzetem. bo wtryski i np turbo zawsze mozna wymienic. ciekawe co by Tiptronic powiedzila na 600nm :gwizdanie:

Piero - nie ma sprawy, w razie czego pomoge dalej. ale w 3.0 tdi jest TIPtronic a nie multi :D:D :gwizdanie: :gwizdanie:

ooo kurrde. SROODA :gwizdanie: akurat lece zaraz z tczewa na chate to wpadne na chwile... ale zapomnialem zupelnie....

łóżysko?? a podróznicy pamietajcie zeby na sile nie czekac do 12. bo jak macie siedziec przy kawie bo sie umowiliscie na 24 to potem tyle czasu mniej macie na odpoczynek. a pewnie i tak od 22 wszyscy sa gotowi i czekaja...

nie nie i jeszcze raz nie...

moj tez daje rade ;D Kawasaki ZX-9R: 0-200: 8.4 sec :gwizdanie: poprawilem

mam dziwne przeczucie ze zapomne laptopa :polew:

pego 306 mi sie widzi - i produkowany w pinifarinie a nie pugeocie... a jakbym sobie szukal czegos takiego to tylko MG , fajne, male, nietypowe oo takie: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6765843 tylko chyba za 10 nie dostaniesz..

takie żółte RS4 pomyka czasem przez 3miasto, bo ktos na kaszubach . ma / miał ... to ten sam egzemplarz??

no i co zrobisz jak komus wystawisz pisemko ze lakier orygnalny a za tydzien czlowiek przyjedzie ze go oszukałes bo auto po wypadku i zazada zadoscuczynienia... nie wnikam czy taka sytacja wyniknie z Twojego bledu czy ktos zorganizuje celowo transakcje zeby tak wyszlo.... jezeli myslicie ze to jakas teoria spiskowa to chyba nie znacie polskich handlarzy

kurde mialem na 15 minut wpasc... bylem ponad godzine i zmarzlem. a juz sie dobrze czulem ... czuje ze znowu sie rozchoruje...

ja jade. . . ale mało czasu dzis...

Nie sądzę abym sie mylił Zawsze jest badane czy to, że był pod wpływem miało wpływ na przebieg zdarzenia nie mylisz sie. duzo sie zmienilo w tej kwestii. teraz prowadzi sie osobno kwestie zwiazane w wypadkiem a osobno jazde pod wplywem, tak samo jak rodziela sie przekroczenie predkosc od wymuszenia pierwszenstwa, czyli to co pisalem wczesniej a ktos pisal ze bzdura. nie wiem na jakiej podstawie tak napisal. ale ja z doswiadzczenia i rozmow z wieloma policjantami tweirdze ze jest tak jak mowie. jako raczej szybki motocyklista spotkalem sie z wieloma wypadkami gdzie wlasnie motocykl przekraczajacy predkosc byl poszkodowany w wyniku wymuszenia pierwszenstwa przez kogos... madnat za predkosc to jedno , wykroczenie to drugie. na pewno jak sie sad uprze to moga byc klopoty ale nie znam przypadku zeby ktos uparty nie doprowadzil do rozstrzygniecia takiego jak mowilem wczesniej. aha, ja nie mowie ze ze miales jakos inaczej jechac albo ze prawo jest okey. tylko mowie jak w 90% sa rozpatrywane takie sprawy.