tass

Zapomniałem o wybieraku (nie wiem czy wszystkie będą podchodzić), sprzęgło powinno pasować tylko niektórej skrzynie powinny mieć pierścień dystansowy, z b7 tez podejdą skrzynie i popatrz czy masz czujnik w swojej, ale raczej nie bo chyba od 2003 jest prędkość z abs.

Tylko jak już zobaczysz polewaczkę na zegarach to może nie kosztować tubki silikonu ze 2 uszczelek. Skoro niby wszystko jest jak powinno to z kontowni ta niby "praca diesla". Jazda samochodem do puki koła się kręcą, silnik jakoś pracuje, a później płacz jakie to c**jowe samochody robią, c**jowe mechaniki, drogie remonty, ale każdy robi jak uważa.

Prawdopodobnie skrzynia, wał, dyfer, półosie, chyba, że dobierzesz skrzynie aby reszta podeszła, w co wątpię. Jak dorwiesz wszystko w komplecie to z 1k plus robocizna. Tu przykładowe przełożenia skrzyń biegów: Audi Workshop Manuals > A4 Cabriolet Mk2 > Power transmission > 6-speed manual gearbox 02X, four-wheel drive > Technical data > Gearbox identification > Code letters, allocation, transmission ratios, capacities WORKSHOP-MANUALS.COM A4 Cabriolet Mk2 > Audi Workshop Manuals > Power transmission > 6-speed manual gearbox 02X, four-wheel drive > Technical data > Gearbox identification > Code letters, allocation, transmission ratios...

Z wydechu było by słychać coś bardziej w stylu pierdzenia, buczenia i jak to jest wina obejmy która jest pod samochodem to stamtąd wydostawał się dźwięk. Na nagraniu @pelonek1 praca silnika i dźwięk z tym związany jest taki ok. Od prowadzenia debaty nie dojdziesz co jest nie tak i czy coś wydaje niepokojące dźwięki, stetoskop w rękę i sprawdzanie, napinacz paska alternatora sprawdzałeś? Znasz kogoś blisko kto ma taki silnik żeby porównać 2 samochody obok siebie?

1.8t nie pracuje za pięknie, nie ma aksamitnej pracy silnika, ale raczej jak diesel to też nie powinien pracować, tu nie ma bezpośredniego wtrysku. Ogólnie jak zapali się kontrola to już może być za późno, raptem to 15 min roboty ze sprawdzeniem, a sen spokojniejszy. Wsłuchaj się dobrze, może to napinacz paska alternatora tak pracuje, można by zdjąć pasek i odpalić na chwile silnik bez niego zobaczyć czy coś się zmieni.

Czyszczenie na cacy to fakt łatwiejsze, ogólnie mam mam złe wspomnienia z plastikowymi, kilka lat temu jak chciałem "odśnieżyć" lekko nogą to śnieg wypadł z kawałkiem nadkola plastik na mrozie jest kruchy i pęka.

Zamienniki jakieś pewnie są i z plastiku, tylko ciekawe jak z ich spasowaniem. Jak śnieg poprzymarza to i plastikowe nie pomogą. Wystarczyło ściągnąć śnieg z opon i nadkoli tak żeby ich nie porwało.

Sugestia i pytanie rank 1 ciśnienie oleju prawidłowe?

Polecam przeczytać 2 ostatnie strony.

Cenna odpowiedź.

Próbniki szczelności uszczelek głowicy - Allegro.pl ALLEGRO.PL Próbniki szczelności uszczelek głowicy na Allegro.pl. Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. Kup Teraz! Koszt niewielki, kontrola ilości płynów przez pewien czas też coś powie, odma 100% sprawna?

Motula jest podobno bardzo dużo podróbek i ogólnie przereklamowany olej. Powiedzieć to można wiele, a zrobić co innego, nie masz tego na papierze to wiesz... Silnik nie ma prawa brać oleju po 10kkm dotarty itp. itd. Coś mu dolega. Oddaj na diagnozę skoro mechanik nie dentysta bierze odpowiedzialność. Płukanka nie naprawi silnika, który jest świeżo po remoncie. Nie jesteś osamotniony tu podobny temat po remoncie

Że co? Po 10kkm pierścionki zapieczone? To ten silnik mazutem zalany czy co. Brak faktury na usługę to błąd, 0 gwarancji itp. Odkręć korek od wlewu oleju na odpalonym silniku zobacz czy podskakuje, jeśli jest zasysany to może być jedna z przyczyn.

Dawno temu ten remont jakąś fakturę posiadasz? Coś może poszło nie tak przy tym remoncie. Odma sprawna? Tzn korek "podskakuje" itp?

Jesienią zmieniłem banany na takie jak były w b7, jak na zdjęciach wyżej. Są p&p, nic negatywnego nie zaobserwowałem.

A jakie one przyciemnione? Wydaje mi się, że tylko środki czarne nic więcej, jeśli mają homologacje to można założyć, pytanie jak to świeci na 15m? Z trwałością może też być różnie. Za te pieniądze to jak kolega wyżej lepiej bawić się z ori i coś rezać. No tak, jest led w lampie, a na to jest parcie jak na sedesie przy niezłym zatwardzeniu.

Napisałeś, że oleju nie ubywa, płynu chłodniczego nie ubywa, to jak ma spalać olej uszczelniaczami zaworowymi? Kupy się to nie trzyma, masz LPG i to co wydostaje się z kominów to na 99% para wodna. Samochody z lpg przy niskich temp. tak mają, że z kominów wydostaje się dużo pary wodnej, przy wyższych temperaturach na zewnątrz nie ma tego efektu. Reasumując jak by powiedział mechanik jeździć obserwować. Byle do maja jak się nic nie zmieni lub płynów zacznie ubywać, zaczną się mieszać wtedy działać.

Na tym filmie słabo widać trzęsie się komuś ręka, ale wygląda jakby prawy trzpień się poruszał, może się mechanizm poluzował i uderza o coś.

Ten zestaw ma pół roku? Taka korozja? Jeśli jeździłeś off-roadowo to piach(ziemia) woda i zniszczenie układu hamulcowego gotowe.

Też mam aero i dopiero ustawienie bez piór pomogło, tzn jedne ramie słabo zbierało zobaczyłem jak dolega drugie, ustawiłem tak samo i jest cacy.

Tak jak napisał @greg2505 zdejmij pióro wycieraczki, połóż delikatnie ramie na szybie i ramie ma dolegać do szyby. Ludzie doginają ramiona,a w dużej części przypadków trzeba je skręcić w bok aby był odpowiedni kąt przylegania pióra wycieraczki.

Oddawać! Sam się nie naprawi! Nie wydaje mi się, aby silnik spalający dużo oleju miał emisje spalin w normie. On go spala czy gubi?

Spryski to tylko kilka % sukcesu, nieoryginalne można mieć za nieduże pieniądze. Oznaczenie na lampie też nic praktycznie nie wnosi. Jak kolega wyżej napisał, liczy się homologacja lub jej brak i to jak działania są potrzebne żeby spełniać określone warunki. To, że Seba lub Janusz chce mieć lasery w lampach i świecić Kowalskiemu po oczach, nie powinno nikogo cieszyć i było to jasno napisane już nie raz nie dwa.

Pytałeś mechanika co będzie jak kolejny raz go rozbierze? Obstawiam, że poniesiesz wszystkie koszta po raz kolejny (miałem ponad 10 lat temu b5 z 1.6 i brała olej oddałem do serwisu zrobili, przez chwile było ok i raptem zaczął brać olej po miesiącu, pojechałem do tego serwisu, oddałem robili drugi raz silnik na gwarancji, nie poniosłem kosztów, brak chorych akcji z tym że silnik sam się naprawi czy coś). Jeśli mechanik będzie chciał abyś płacił 2x to takim wypadku szukał bym innego mechanika, prawdopodobnie zapłaciłeś 2500 za nowe pierścienie i kilka uszczelek, wątpię żeby zrobił wszystko co napisane wcześniej, jak on do tego tak podchodzi. Jak będziesz tak go słuchał, że sam się naprawi i czekał aż coś klęknie to i z reklamacji nici, i powie, że z winy złego użytkowania padła motorownia, nie dopilnowałeś oleju. Z zaznaczeniem dobry pomysł tylko tak, żeby nie było widoczne na pierwszy rzut oka.

Nic nadzwyczajnego, że tracą na wartości, czas się nie cofa, km nie ubywa na licznikach, ruda nie znika z blach. H7 to h7 pozostało szukać dobrej żarówki, a jak mało to kupno lamp pod xenon dołożenie samopoziomowania, spryski też by się przydały. Trzeba myśleć jak się kupuje samochód co w nim by się przydało. Jak się kupuje pierwszy lepszy z dobrym stanem technicznym to sory, ale coś kosztem czegoś. Lepiej zrobić zawieszenie i mieć to co potrzebne, niż kombinować później jak koń pod górę.