Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AWX/AVF] Chrobotanie po odpuszczeniu gazu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na moje oko, problemem są luzy wirnika na łożyskowaniu, które powodują obcieranie wirnika o obudowę turbosprężarki.

Przy odłączonej gruszce nie ma asymetrii sił działających na wirniki i jest cicho , bo nie obciera

Witam, czy przy takiej sytuacji byłby wyczuwalne luzy na wirniku od strony ciepłem/zimnej?

Opublikowano (edytowane)

Ogólnie zauważłem , że dźwięk występuje tylko przy gwałtownym opadaniu obrotów, ale tylko na postoju lub w czasie normalnej zmiany biegu.

Czyli po odpuszczeniu gazu na postoju, lub w czasie jazdy, po odpuszczeniu gazu i wciśnieciu sprzęgła.

Po dodaniu gazu i odpuszczeniu bez wciskania sprzęgła nic nie słychać.

Jak w czasie jazdy wkręce go wysoko, odpuszcze gaz, poczekam chwile (ale nie na tyle długo żeby obroty znacznie spadły) i wtedy wcisne sprzęgło to też nic nie słuchać.

Edytowane przez bartqwr
Opublikowano (edytowane)

Na moje oko, problemem są luzy wirnika na łożyskowaniu, które powodują obcieranie wirnika o obudowę turbosprężarki.

Przy odłączonej gruszce nie ma asymetrii sił działających na wirniki i jest cicho , bo nie obciera :hi:

Zmienna geometria , to co najwyżej może dzwonić, jak już ma spore luzy :naughty:

jedno mnie zastanawia jedni oddają turbo do regeneracji i po kilku miesiącach jest znów to samo więc daje to do myślenia skoro wszystkie łożyska nowe to dźwięk nie powinien powracać po kilku miesiącach tylko ewentualnie latach no chyba że jacyś partacze ją regenerowali..

Edytowane przez Lukasz_200616
Opublikowano

Mi mechanik powiedział, że to dźwięk powietrza gdy turbina wychamowuje i nie ma czym się przejmować.

Opublikowano

Mi mechanik powiedział, że to dźwięk powietrza gdy turbina wychamowuje i nie ma czym się przejmować.

Też się spotkałem z taką opinią, że to dźwięk powietrza pod dużym ciśnieniem które uchodzi z turbiny.

Opublikowano

mam już tak od roku, a turbo w bdb kondycji

u mnie na nowej turbinie wyglada to tak ze tylko do 2 tys chrobota a powyzej nie slychac :huh: na moj gust to wirnik wpada w rezonans przy miskich obrotach jak dostanie wiecej to sie uspokaja....tak czy siak turbo daje na gwarancje :banan:

Opublikowano (edytowane)

Na moje oko, problemem są luzy wirnika na łożyskowaniu, które powodują obcieranie wirnika o obudowę turbosprężarki.

Przy odłączonej gruszce nie ma asymetrii sił działających na wirniki i jest cicho , bo nie obciera :hi:

Zmienna geometria , to co najwyżej może dzwonić, jak już ma spore luzy :naughty:

jedno mnie zastanawia jedni oddają turbo do regeneracji i po kilku miesiącach jest znów to samo więc daje to do myślenia skoro wszystkie łożyska nowe to dźwięk nie powinien powracać po kilku miesiącach tylko ewentualnie latach no chyba że jacyś partacze ją regenerowali..

Z tego co słychać na forach, to obecnie producenci turbin nie sprzedają żadnych ori zestawów naprawczych, cała branża regeneracyjna opiera się głównie na gratach made in PRC :decayed:

Tak że nie jestem zdziwiony, że co chwila pojawiają się posty typu " turbina po regeneracji i problem z......"

Mi mechanik powiedział, że to dźwięk powietrza gdy turbina wychamowuje i nie ma czym się przejmować.

Też się spotkałem z taką opinią, że to dźwięk powietrza pod dużym ciśnieniem które uchodzi z turbiny.

Macie blow-offa zamontowanego czy co :decayed: .

Jak nie , to dopytajcie, którędy to powietrze uchodzi , dając takie objawy :naughty:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

W takim razie gdy turbina się rozpędza i zaczyna sprężać powietrze i nagle zostaje wychamywowana to rozumiem, że ciśnienie cudowanie samo znika?

Zresztą nigdzie nie zostało wspomniane o uchodzącym powietrzu ;)

Opublikowano

Ciśnienie w dolocie samo z siebie nie znika, tylko powietrze idzie do cylindrów :)

W dieslu przepustnica ( klapa gasząca ) jeżeli w ogóle jest , to nie zamyka dopływu powietrza do cylindrów w momencie zdjęcia obciążenia z silnika.

Tak że na turbinie nie ma tak mocnego skoku ciśnienia jak w benzynach :naughty:

Co do uchodzącego powietrza to faktycznie wspomniał o tym kolega, nie Ty :hi:

Opublikowano

Spoko nie ma problemu ;)

Tylko teraz pytanie jakie wnioski wyciagnac z tego?

Swoje autko mam od maja tego roku. Na początku tego nie miałem ale później się pojawiło i z lekkim właśnie strachem pokazałem swojemu mechanikowi. Facet stwierdził, że to normalne i że jedni to mają inni nie. Generalnie nazwał to efektem sowy xD. Co ciekawe ostatnio postanowiłem w drodze do dziewczyny przegonić dziada po autostradzie przez 40km na 5 biegu przy około 150km/h czyli między 3200-3800obr/min na zupie shell nitro+. Od tej pory u mnie póki co nie słychać tego efektu zobaczymy jak będzie dalej.

Opublikowano

jest gdzies 40-stronicowy temat na forum. Ludzie całe silniki wymieniali a szuranko pozostawało. większa część użytkowników 1.9 to ma. trzeba się przyzyczaić

Opublikowano

Witam, jestem tu nowy, pozwolę się podpiąć do tego tematu. Dziś u mnie wystąpił dźwięk jakby blow off-a z audi grupy B, wibrujący zawór upustowy, bardzo fajny dźwięk ale znikł. Chciałbym się dowiedzieć czemu taki był i jak go zachować?

Opublikowano

Witam,

u mnie też jest taki sam dźwięk, nie miałem tego wcześniej, auto ma przejechane 328 tys, i jeszcze nie miało wymienianej turbiny, najgorsze że jestem za granicą i nie wiem czy mogę dalej z tym jeździć, chyba będę musiał zaryzykować, jeden mechanik powiedział mi ze turbo do wymiany ale cena kosmos 1000 euro, a drugi ze tylko gruszka zawór turbiny wystarczy wymienić i będzie dobrze, cenę tez podał kosmos za wymianę tej gruszki, auto ma normalnego kopa,chodzi jak chodziło tylko jest to chrobotanie najbardziej slyszlane przy zmianie biegu z 1 ma 2, zaryzykowalibyście podróż 1500 kilometrów, czy może wymienić tą gruszkę i wtedy zobaczyć,

dzieki za podpowiedzi

Opublikowano

jest gdzies 40-stronicowy temat na forum. Ludzie całe silniki wymieniali a szuranko pozostawało. większa część użytkowników 1.9 to ma. trzeba się przyzyczaić

Ten efekt ma większość avf i awx ale tylko jak schodzi z ok 2000obr. Przy przygazowce pow tych obrotów nic nie szura.

Wysłane z mojego XT1068 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

Nie wierzcie tak do końca w teksty o uszkodzonej sprężarce.

Według mnie sprawa jest prosta i oczywista, ale i tak nikt nie posłucha i nie sprawdzi mojej teorii osobiście.

U mnie i jeszcze w jednym przypadku pomogło wyczyszczenie filterka, który jest zamontowany w zaworze N75.

Siteczko było tak zabrudzone, że podciśnienie za długo się utrzymywało w siłowniku turbosprężarki i kierownice spalin wpadały w rezonans wydając takie dźwięki.

Oczywiście z powodu osiągania nominalnej mocy przez motor nikt nie podejrzewa winy w zaworze N75.

Jak trzeba przepuścić podciśnienie do gruszki to jest OK, ale jak trzeba wyrównać ciśnienie z atmosferycznym to zabrudzone siteczko to uniemożliwia.

Problem się nasila w deszczowe i wilgotne dni.

Z powodu tego typu odgłosów zaworek N75 w kolejnych modelach został zmodernizowany i posiada 3 króćce.

Edytowane przez CzarekJ
  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano

Nie wierzcie tak do końca w teksty o uszkodzonej sprężarce.

Według mnie sprawa jest prosta i oczywista, ale i tak nikt nie posłucha i nie sprawdzi mojej teorii osobiście.

U mnie i jeszcze w jednym przypadku pomogło wyczyszczenie filterka, który jest zamontowany w zaworze N75.

Siteczko było tak zabrudzone, że podciśnienie za długo się utrzymywało w siłowniku turbosprężarki i kierownice spalin wpadały w rezonans wydając takie dźwięki.

Oczywiście z powodu osiągania nominalnej mocy przez motor nikt nie podejrzewa winy w zaworze N75.

Jak trzeba przepuścić podciśnienie do gruszki to jest OK, ale jak trzeba wyrównać ciśnienie z atmosferycznym to zabrudzone siteczko to uniemożliwia.

Problem się nasila w deszczowe i wilgotne dni.

Z powodu tego typu odgłosów zaworek N75 w kolejnych modelach został zmodernizowany i posiada 3 kPewnie

Pewnie coś w tym jest. W moim AWX chrobotało tak przez 8 lat i 120 tys kilometrów. Auto sprzedałem z przebiegiem 380 tys km znajomemu. Dalej chroboli i dalej jeździ.

Opublikowano (edytowane)

kierownice spalin wpadały w rezonans wydając takie dźwięki.

też jestem zdania że dźwięk pochodzi od zmiennej geometrii ale nie brałem pod uwagę że może coś być z N75 jutro obadam a może i u mnie dźwięk zniknie.

Edytowane przez Lukasz_200616
Opublikowano

Nie wierzcie tak do końca w teksty o uszkodzonej sprężarce.

Według mnie sprawa jest prosta i oczywista, ale i tak nikt nie posłucha i nie sprawdzi mojej teorii osobiście.

U mnie i jeszcze w jednym przypadku pomogło wyczyszczenie filterka, który jest zamontowany w zaworze N75.

Siteczko było tak zabrudzone, że podciśnienie za długo się utrzymywało w siłowniku turbosprężarki i kierownice spalin wpadały w rezonans wydając takie dźwięki.

Oczywiście z powodu osiągania nominalnej mocy przez motor nikt nie podejrzewa winy w zaworze N75.

Jak trzeba przepuścić podciśnienie do gruszki to jest OK, ale jak trzeba wyrównać ciśnienie z atmosferycznym to zabrudzone siteczko to uniemożliwia.

Problem się nasila w deszczowe i wilgotne dni.

Z powodu tego typu odgłosów zaworek N75 w kolejnych modelach został zmodernizowany i posiada 3 króćce.

Klego o ktorym dokladnie filterku mowisz masz jakies foto jak on wyglada?

Opublikowano (edytowane)

Mam przygotowaną fotkę, ale nie mam możliwości by to zamieścić na forum. Żeby dostać się do filterka trzeba zdjąć plastikową prostopadłościenną osłonkę która trzyma się na zatrzaskach.

Ja u siebie zdrapałem prawie 0,5 mm brudu, który całkowicie blokował wlot ciśnienia atmosferycznego.

Przy całkowitym zatkaniu pojawiają się przeładowania, z którymi raz po raz walczą posiadacze wczesnych wersji AVF/AWX.

Takich postów jest na forum pełno, ale nikt w zaworek N75 nie inwestuje bo motor ciągnie tak dobrze aż nawet za dobrze.

Żeby nie było nie jestem sprzedawcą i naganiaczem do zakupu N75. :)

Dla wtajemniczonych dopowiem, że te siteczko pełni funkcję regulatora ciśnienia i decyduje jak szybko turbosprężarka traci wydajność po zdjęciu nogi z gazu.

https://www.google.pl/search?q=n75&biw=1360&bih=657&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjG--f636LLAhXGJXIKHWcjBW0Q_AUIBygB#tbm=isch&q=filterek+w+n75&imgrc=OJnKRf5oXOdRUM%3A

Tutaj co prawda z BMW ale ten sam filterek.

https://www.google.pl/search?q=n75&biw=1360&bih=657&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjG--f636LLAhXGJXIKHWcjBW0Q_AUIBygB#tbm=isch&q=filterek+w+n75&imgrc=jtPLDL_IF_Hs5M%3A

Ewentualnie VOLVO.

Paradoksalnie efekty dźwiękowe będą tym bardziej uciążliwe im układ podciśnienia - wężyki będą bardziej szczelne i geometria nie będzie zabrudzona.

Jak motorek ma przejechane ponad 350 tys. to zabrudzenia są raczej nieuniknione.

Przez te siteczko przechodzi prawie całe powietrze, które jest "przeciągane" przez vacum pompę.

http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=2&t=71964&start=20

Tu macie wyczerpujący opis problemu.

Edytowane przez CzarekJ
Opublikowano (edytowane)

Panowie, ja miałem ten problem, też chrobotało i problem rozwiązałem :)
Uważam, że kolega wyżej dobrze prawi. W rezonans mogą wpadać kierownice spalin. W moim wypadku były zabrudzone, przycinały się delikatnie, turbo miałem już na granicach notlaufu. Po wyczyszczeniu zmiennej geometrii VNT, problem jak ręką odjął ;)
Gdzieś czytałem jeszcze że po wymianie zawroka problem ustawał. Rzecz jasna jest to logiczne.
Błędna praca zaworka -> złe/kiepskie podciśnienie -> zła praca geometrii = chrobotanie gotowe.

Podpinam się - nie wierzcie w teksty o uszkodzonym turbo =)

Edytowane przez Ralen

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...