piotrsob1

Jakoś u siebie podczas trzyletniej eksploatacji i przejechaniu 80 kkm, nie zauważyłem zjawiska przybywania oleju, aktualnie 130 kkm przelotu. Ani razu nie zaświeciła mi się kontrolka nakazująca wykonanie jazdy regeneracyjnej, mimo że czasami jeżdżę na krótkich dystansach. Dlatego napisałem wyżej że przy prawidłowo pracującym DPF-ie nie ma to wpływu na przybywanie oleju. Powodów jego nieprawidłowej pracy mogą być setki, jeżeli mamy takie podejżenia to należy najpierw wykonać porządną diagnostykę silnika (VAG), i ustalić przyczynę. Przyczyna jego nieprawidłowej pracy może być poza samym DPF-em i jego osprzętem, np. lejące wtyski, żygająca olejem po stronie gorącej turbawka i wiele innych. W celu zapoznania się z zasadą działania i złożonością problemu polecam zapoznanie się z materiałem zamiesczonym tutaj: http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=3318&postdays=0&postorder=asc&start=0[br]Dopisany: 03 Maj 2011, 11:30_________________________________________________ Kolega Krzysztof wyraźnie napisał że jego motorówka jest smarowana mieszaniną pół na pół oleju i napędu i tu bym upatrywał przyczyny awarii

W BPW bodajże po trzech minutach pracy na biegu jałowym zamyka się zawór EGR i zmienia się dźwięk pracy silnika na twardzszy

Przy hamowaniu silnikiem pompki nie podają wogule paliwa, czyli spalanie wynosi 0l/100 km, na biegu jałowym już tak nie jest :gwizdanie:

Wygląda to na uszczelkę pod czapeczką. Zrób taki test, dolej płynu do kreski MAX na zbiorniczku i jeździj delikanie operując gazem przez parę dni obserwując poziom co jakiś czas, jak nie będzie ubywało wcale lub bardzo mało to wykonaj trasę ze 100 km ale z butem ile się da w podłodze. Jeżeli podczas tej trasy ubędzie dużo więcej niż podczas tych paru dni jazdy delikatnej to uszczeleczka na 100% do roboty :gwizdanie: Jeżeli moje przypuszcznia się potwierdzą to nie powinieneś długo jeździć z tą usterką bo na skutek erozji może zostć uszkodzony blok silnika w miejscu przedmuchu, głowica obligatoryjnie do planowania w dobrym zakładzie mechanicznym zajmującym się regeneracją głowic.

Adam napisz co się dzieje, kto i na jakiej podstawie Ci to diagnozował nie podając która pompka niedomaga Zanim zaczniesz wymieniać pompki warto sprawdzić konektory elektryczne zasilające cewki sterujące PD, bardzo często to one są właśnie przyczyną wypadania zapłonów (szarpannia silnkiem). Po podłączeniu VAG-a wywala błąd przerwy w obwodzie sterowania PD, rozebranie konektora, dogięcie szczypcami wsuwek i ponowne poskładanie usuwa usterkę, trzeba tylko trochę zdolności manualnych bo to delikatna robota.

8 litrów spuszczone z silnika to dwa razy więcej niż go tam być powinno Przy prawidłowo działającym DPF-ie na 100 % nie jest to jego wina. Wyciągnij pompowtryski i oceń stan ich gniazd w głowicy, bo to one na 90 % są przyczyną przybywania oleju w Twoim silniku. BPW ma jednopunktowe mocowanie pompek, w czasie pracy kiwające się pompki wycierają gniazda w głowicy aż dochodzi do utraty szczelności oringów i napęd leje się do oleju. Robiłem u siebie uszczelkę pod głowicą przy 110 kkm i stan gniazd był taki że jak dotrwają bez przecieków do 200 kkm to będzie bardzo dobrze :gwizdanie: Jeżeli moje przypuszczenia się potwierdzą, to pozostaje kupienie nowej głowicy ( do dostania za 2kPLN jak się dobrze poszuka) lub tulejowanie gniazd, ale nie mogę nikogo polecić kto da na taką naprawę gwarancję. Wymiana samych oringów pomoże, ale na krótko ( pod warunkiem że zapodasz oryginały , a przed montarzem skrobaczkiem obrobisz ranty wygniecione w gniazdach). Głowica BPW jest taka sama jak w AJM, AVF, AWX . Wałek rozrządu jest inny, ma inny profil krzywek pompowtrysków ze względu na konieczność realizacji dotrysku przy aktywnej regeneracji DPF-a. Pozostałe 10% możliwości przedostawania się paliwa do oleju to padnięcie usczelnienia na pompie tandemowej znajdującej się z tyłu głowicy. P.S. Wymiana sinika na inny, używany ma tylko sens, jeżeli znajdzisz go naprawdę tanio, i to z gwarantowanym przebiegiem np. do 50kkm , a to jóż łatwe nie będzie :gwizdanie:

Noo, pdf-y to masz w kompie

120 stopni to jest normalna temp. oleju, a jak klima Ci się wyłącza przy jeździe po mieście to sprawdź wentylator klimy (czy się załącza).

Panowie na letnich, wyglądamy za okno

Podnieś koło do góry, zakręć ręką aby ocenić z jakim oporem się obraca, następnie poluzuj odpowietrznik i zakręć ponownie. Jak się będzie obracać lżej to obstawiam spuchnięte przewody elastyczne (zamknięte światło przewodu i ciśnienie nie spada do zera)

nie zgodzę się z tą opinią, to już moje 3 tarcze mikoda w 3-cim aucie, i są bdb Żeby nie być gołosłownym, poczytaj tutaj: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=101984.0

Mikodę omijaj szerokim łukiem, przewiozłem się na nich, jakość poniżej chińszczyzny.

Noo jest napisane...........

Patrząc na pudełka to one są made in PRC

Poprostu autko po naprawie odzyskało pewnie troszkę koników, a jak wiadomo szkapy muszą coś żreć :> W tym motorku takie spalanie to norma P.S. Przy gaopujących cenach paliw chyba nadejdzie moda na korektę programów w celu oszczędzania paliwka, a nie zwiększania mocy i momentu

Rozbudowany pewnie nie, być może progam sterujący ESP może być inny lub kodowanie pod hak.

jeżdze nie narzekam jak busy jeżdza juz na letnich to naprawde idzie wiosna :gwizdanie: jeżdżąc teraz na ziomych tylko zużywacie opony, taka prawda :gwizdanie: Z tym zużywaniem święta prawda, ale jak jeździsz na letnich to się nie zużywają ? Akurat z zasady działania opony wynika że jak się na niej jeździ to sie ściera, ale co niektórzy naprawdę zaoszczędzą troszkę oponek, jak strach im nie pozwoli wyjechać , a co nietórych niecierpliwość może drogo kosztować ( nikomu nie życzę ) :gwizdanie:

Na tej stronce macie kopalnie wiedzy, a pod konkretnym linkiem http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=3318&highlight=dpf DPF. Miłej lektury

Czyżbyś pastował opony ? Wyjmij cęgami gwoździa i posmaruj miejsce po nim wodą z mydłem , jak bańki sie nie pojawią to spokojnie śmigaj

Wszystko wskazuje na to że Twój nowy nabytek ma duużo nalatane, a do sprzedaży ktoś zalał jakąś gęstą oliwę lub motodoktora żeby go uciszyć

Przynajmniej obwód wszystkich kół powinien być taki sam, a te oponki tego warunku nie spełniają. Efektem ich użytkowania na tym samym aucie, na przedniej ośce będzie ciągła praca mechanizmu różnicowego. Poza tym trudno oczekiwać prawidłowej pracy systemów ABS/ESP.

nie przejmuj się ja tam w tym tyg zakładam letnie, najwyżej nawzajem się będziemy wyciągać...weź linkę jakby co Służę pomocą, moje quattro cały czas na zimówkach :gwizdanie:

Olej powinien spełniać normę 507.00 ze względu na DPF-a, jak chcesz go wywalić to problemem może być tylko wałek rozrządu i turbulum, mogły dostać po d..pie na tym oleju

Kolego nic nie trzeba wyłamywać, odkręcasz przewody i śruby mocujące, dekiel plastikowy z tyłu altka, odkręcasz i wyjmjesz szczotkotrzymacz zespolony z regulatorem napięcia, luzujesz lekko cztery śruby zespalające połówki altka, jak się rozsuną (czasem trzeba podważyć dwoma wkrętakami włożonymi między przednią obudowę łożyska a stojan) to wyciągasz tą śrubę co wychodzi bez problemu, tą co robi problem wysuwasz do oporu o wisko i altek powinien dać się spokojnie wysunąć z mocowania. W podporze altka jest specjalne wycięcie które na to pozwala, mimo że śruba nie jest do końca wyjęta. Bywają jednak wyjątki u braciaka ta śruba była tak długa że wyszła dopiero po rozmontowaniu altka na aucie (wyjołem najpierw tylną część ze stojanem, dopiero potem przednią z wirnikiem) Przy rzpoławianiu atka trzeba uważać na podparcie tylnego łożyska, jest tam plastikowa wkładka która zewnętrzną częścią powinna wejść w wycięcia w tylnym deklu. Z narzędzi potrzeba bodajże krótką nasadową 10 i krótki wkrętak krzyżowy do odkręcenia plastikowego dekla .

Doraźnie możesz wstawić kawałek rury i skręcić dwoma opaskami i będziesz miał czas na uzbieranie kaski lub wyczajenia w necie za rozsądne pieniążki, węże ze sklepu roliczego sobie odpuść, bo to na dłuższą metę się nie sprawdzą, są twarde i mogą uskodzić intercooler, poza tym ich trwałość pozostawia wiele dożyczenia (raczej nie są olejoodporne).