kamilb5

Dobrze że jesteśmy w PL i może wycinac katy,i wyrzucać EGR-y i nikt sie do tego nie doczepi.

Najprawdopodobniej uszczelka pod głowicą jest gdzieś wypalona i ma przedmuch.

Audi sline ja miałem 2 audice z Austrii i w ani jednej nie miałem skorodowanego wydechu,wszystko wyglądało prawie jak z fabryki pomimo wielu lat a wydechy w audi są naprawdę solidnie robione i z bardzo dobrej jakości stali,przynajmniej dawniej tak było. W audi 80 b4 spokojnie wytrzymywał 20 lat co o nowych autach już nie można tego powiedzieć.

Albo auto po powodzi,bo w audi wydech nie koroduje tak szybko.

ale autor tematu nic nie pisze o przerywaniu i szarpaniu, po za tym do poprawnego dzialania instalacji nie jest konieczne strojenie na afr. Ale pisze o falowaniu obrotów, co może byc spowodowane słąbą iskrą,a pozatym kolega wyraźnie napisał że gazownicy nie mogli ustawic mu lpg bo tylko zmieniali mapy i dalej twierdzisz że zmiana map,podlewanie gazem jest lepsze od strojenia od AFR? Gdy by od razu wystroili by mu gaz na afr nie było by problemu a tak tylko cały czas auto kalibracja po której auto nie chce jechać.

Da sie,trzeba vaga podłączyć.

No logiczne że odkręcenie nawiewu pomaga schłodzic,ale płynu nie zagotujesz przy 100 stopniach,bo temp.wrzenia płynu ma ok 115 do 120stopni. Po za tym to normalne że na postoju w gorące dni łapie Ci 100 stopni,dlatego masz drugi wentylator elektryczny który włącza sie powyżej 100stopni i taką temp, utrzymuje na postoju. Nic z tym nie zrobisz.

danielbobik20 wal do Gregora,

Nie do końca tak jest bo gaz potrzebuje mocniejszej iskry do zapłonu niż Pb,więc na gazie może wyjśc że któraś świeca lub cewka nie domaga,ja miałem taką sytacje w passacie b5 ANB że na Pb chodził idealnie,a na LPG juz zaczął szarpać i przerywać,doraźnie pomogło zmniejszenie odstępu pomiędzy elektrodą a świecą,a później skończyło sie na wymianie cewki na 3cim cylindrze. Garreth świecy nie sprawdzisz na oko,kup nowe i wymień powinny być platynowe w 1,8T, a po za tym to lpg powinno być strojone na AFR,a nie na auto-kalibracja.

A mówiłem,to nie wierzył

to jeżeli k03 ma 12 łopatek to ile ma k03s?

To jest prawdopodobnie k03s,trochę wieksza od k03,powinna pasować.

Ze tak powiem to zaczynasz robote od d*py strony,bo wycinasz środkowy tłumik zostawiając kata:facepalm: gdzie powinno być zupełnie odwrotnie i stopniowo,z umiarem podgłaśniać ten wydech robota całkowicie bez sensu-to raz. A dwa to to ,że kolega Tomek wyżej napisał że będzie za głośno,ja zresztą też to i tak robisz swoje. Ja przerabiałem wydech w 1,8 T na wszystkie możliwe sposoby a teraz mam właśnie na dwóch przelotowych tłumikach i naprawde jest bardzo głośno. Będziesz ten tłumik szybciej wspawywał niż go wyciąłeś chyba że lubisz buczenie i zawroty głowy.

Środkowego nie wycinaj bo juz będzie za głośno,zostaw tak jak jest.

Ja dzwigałem silnik w góre a sanek nie ruszałem podczas wymiany pompy,i tak wyszła na styk,troche przewalona robota.

najlepsze jest lpg

To zależy jak chcesz jezdzić,bo jak spokojnie to możesz zalewać 95,ale jak nastawiasz sie na ostre upalanie to jesteś zmuszony tankować 98 lub nawet cos lepszego.

sebeksitek To nie ma tak,albo rybki albo akwarium. Albo idziesz z moca w góre i lejesz 98 lub 100 albo idziesz z mocą w góre i lejesz 95 co będzie skutkowało cofaniem zapłonów topiąc przy okazji tłoki. Wybór należy do Ciebie ewentualnie montaż lpg który jest bardzo odporny na samozapłon.

Raczej dobra,jak by nie patrzył to troche roboty jest przy tym żeby to ładnie wyglądało. Więc uważam że 200zł to nie dużo za taką robote.

Odprężanie zwiększa elastyczność silnika więc można dmuchać więcej powietrza. W przypadku turbo zmniejsza również tzw. turbodziurę.

Co Ci dadzą wieksze wtrsyki skoro powietrza nie będzie? Tak samo wydech,to że będzie przelot nie oznacza że będzie więcej mocy a pozatym ten silnik jest oporny nawet na sam chip tuning więc zapomnij o jakichkolwiek przeróbkach bo to nie ma sensu.

Można założyć taki trójnik jak do hamulców 10x1 taki jak pokazaliście,ale wtedy bedziesz musiał zrobić taki sam gwint narzynką na tym czujniku,bo tam jest inny troche ten gwint.

Raczej bym sie czepiał WG- klapy w goracej stronie turbiny,mogła sie poluzować,byc może że jest cały czas uchylona i cały czas upuszcza spaliny w wydech omijając wirnik i dopiero ładuje na wysokich obrotach,nie brzęczy Ci nic w turbinie jak przygazujesz?

Pewnie ten tłumik drgań sie dalej rozsypał.

eXik najprosciej wziąść zwykły jakiś miernik,lub multimetr jak kto woli, ustawić pokrętło na prąd stały i przedział 20V i podłączyć pod kable od sony i w przeciągu kilku minut bedziesz wiedział jak sona pracuje czy dobrze czy źle.