Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jakie tanie wahacze polecacie ?


Pawel8

Rekomendowane odpowiedzi

13 godzin temu, k232 napisał:

Kupujcie dalej na allegro od ruskich sprzedawców :grin:

co ty bredzisz !!! nie były zakupione z allegro tylko z hurtowni

ty myślisz że wszystkie towary na allegro to podróby?

przeciesz są osoby z tego forum co tez sprzedają towar na allegro

Edytowane przez wyzyk83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.08.2018 o 23:25, Pawel125R napisał:

Takie wstawianie tych tanich zestawów i późniejsza ekscytacja, że zrobiło się na nim "już 30 000 km" jest nieporozumieniem...

W styczniu wymieniałem górny tylny wahacz i wyjąłem oryginał LEM z 2002 roku 320 tys km

Kumpel wymieniał komplet cztery górne po przelocie ponad 200 tys tez był jeszcze oryginał LEM 2003

więc o czym mowa, skoro moja od 2009 w kraju...

Kupić co się wysypie Lemfordera z pewnego i taniego źródła i nie pakować się w tani komplet. Kumpel za 4 górne w dobrym rabacie około 600 zł dał

Tylko znajdź w tych czasach takiego Lemfordera żeby chociaż połowę tego wytrzymał. Z Lemem teraz też loteria a kosztuje kilkakrotnie więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, szper11 napisał:

Tylko znajdź w tych czasach takiego Lemfordera żeby chociaż połowę tego wytrzymał. Z Lemem teraz też loteria a kosztuje kilkakrotnie więcej.

wahacze lema biore z interteam narazie nie było problemów

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.08.2018 o 12:44, przem8 napisał:

Lepiej już wymieniać na sztuki albo parami na coś markowego, skoro reszta sprawna, niż wrzucać te śmiesznie tanie zestawy po 500zł i co miesiąc sprawdzać czy coś nie stuka albo czy tuleja w bananie siedzi na swoim miejscu :grin:

Och przestań. Akurat teraz wrzuciłem taki zestaw -bo tak "lubię" to A4 i w sumie auto warte nie tak znowu wiele, a do tego mam pojęcie i doświadczenie, więc mnie nagła awaria nie zaskoczy. Widzisz -puknęło mi dwa razy i jakieś podejrzenia to sprawdzam. Normalnie zakładam zazwyczaj Meyle i wyżej. Będę miał nauczkę najwyżej.

Z mojego punktu widzenie nawet jak sobie z ASO wsadzisz dwie sztuki to masz wciąż starą i rozmemłaną zawiechę. To tak jak operacja stawów u 70-latka. Zrobisz mu kolana i co? Pewnie całe nogi super się staną? Takie poglądy, że sensowne jest wymienianie po sztuce są szkodliwe -niemniej pewną wiedzę zdobywa się latami, a i ja tak czasem robię(raczej robiłem jeszcze kilka lat temu) w ten sposób. Z oszczędności, ot co. Ale nie uważam tego za rozwiązanie prawidłowe, mam świadomość jego ułomności i nie chrzanię, że to świetne rozwiązanie. Są też ludzie, którzy się śmieją(tu na forum też) z nas obu -bo po co przepłacać, skoro on na szrocie kupuje i "zawsze jest ok". Takie to te wiarygodne opinie. Polemika fajna sprawa ale jak ktoś stosował oba rozwiązania -wymianę po kawałku lub na całość i ma odpowiednią wykładnię.

A przy okazji -data na elemencie zawieszenia to nie data montażu, tylko produkcji ;) 

Sam jakiś miesiąc temu wsadzałem "nowe" amorki do Mercedesa w126 datowane na 1989r. Na diagnostyce cudo, zresztą były z pudełka nigdy nie montowane. Gaz w obu. Za rok ktoś powie, że 30 lat przejeździły hahaha.

 

Edytowane przez pulpecik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam skv germany mam założone i 10tyś przejechałem sprawuje się super przegląd przeszedł bez problemu pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Łukasz39 napisał:

Ja polecam skv germany mam założone i 10tyś przejechałem sprawuje się super przegląd przeszedł bez problemu pozdrawiam

Przejedź 50 tyś i wtedy polecaj.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rówież założyłem cały zestaw SKV Germany polecony przez @Dystrybutor SKV, jak przejadę jakąś większą ilość kilometrów na pewno wrzucę tutaj opinię. Póki co jeździ się dobrze.  Tylko Mechanik narzekał, że gorszego zestawu nie zakładał ale to pewnie przez to, że nie kupowałem części przez Niego :P

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

50 tysięcy na żadnych tanich nie przejdziesz

I to jest dobre podsumowanie. Jak ktoś robi <10tyś rocznie albo sam zakłada, albo robi na handel to może sobie wkładać zawias za 500zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka ciekawostka, ja na SKV zrobiłem prawie 85tys km,dopiero teraz osłona gumowa sworznia pękła, i gumy na wahaczach są podmeczone, ale wynik jak dla mnie dobry,montowałem wtedy gdy nieliczni dostali na testy(ja niestety się nie załapałem), na dniach kupuje kolejny zestaw i montuje, choć mam przeczucie że już następny zawias tyle nie wytrzyma. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.09.2018 o 09:28, mszark napisał:

I to jest dobre podsumowanie. Jak ktoś robi <10tyś rocznie albo sam zakłada, albo robi na handel to może sobie wkładać zawias za 500zł.

I tak nie uwierzysz: Wstawiłem MS (sam) 5 lat temu i około 80 kkm, to ten pory wymieniłem: dolny prosty (pękła guma na sworzniu) oraz drążki kierownicze. Żadnych luzów na szarpakach, żadnych pukań i stukań. Od 5 lat spokój :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skv zrobione 30tys i zero jakich kolwiek luzów 

całe zawieszenie sprawdzone i na szarpakach i dodatkowo na podnośniku 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o wybór wahaczy w przystępnej cenie to według mnie warto spojrzeć na wykonanie, czy są chociażby odwzorowane na oryginałach, czy są zapakowane w oryginalny karton itd ale również poczytać opinie na ten temat, ponieważ nie zawsze drogie znaczy dobre i lepsze od tanich. Tak czy owak każde z nich prędzej czy później się zużyje a wiadomo jak jest na naszych polskich drogach. Ja osobiście poczytałem opinie i zdecydowałem się na Skv Germany i jestem z tego bardzo zadowolony. Dokładnie wykonane i odwzorowane na oryginałach co miałem okazję sam sprawdzić i porównać na oryginalnym fabrycznym zawieszeniu, po złożeniu całego zawieszenia auto się dobrze prowadzi, nie stuka nie puka, nie ściąga, kierownica stoi sztywno i bardzo dokładnie odbiera każdy ruch. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda A4 B6, ale chciałem przestrzec przed zawieszeniem marki "Kamoka". Dosłownie rozleciało się po niecałych 2 latach jazdy. Kupiłem komplet i wrzuciłem całość. Końcówki drążków poddały się po 13 miesiącach. Przebieg od wymiany do stwierdzenia pierwszych uszkodzeń ok 10 miesięcy, zdążyłem przez te 2 lata przejechać tym autem niecałe 16 tyś km.

Omijam dziury, mam zwyczajne zawieszenie a nie jakieś sportowe, opony 16. To czysta kpina. Niestety nie mogę reklamować, bo zamontowałem kilka miesięcy po zakupie i jak zorientowałem się po przeglądzie jak KAŻDA guma się rozleciała to było już za późno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...