Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jakiej firmy wahacze polecacie ?


WAHACZE W NASZYCH A4  

748 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jakie wahacze polecacie ?



Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I to wlasnie najczestsza przyczyna zbyt szybkiego padania wahaczy ;) Pol roku temu (11k km) zmienilem u siebie ori na MS i narazie jest petarda :wink:

  • Odpowiedzi 4.1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

będe o tym pamiętał

Opublikowano

Tylko pamiętaj że jak założysz dziadostwo to nawet dokręcanie złotym kluczem nie pomoże.

Opublikowano

Mam MS z obu stron już 2,5 roku, zamontowane tylko na górze. Zrobiłem na nich około 60 tyś. Dokręcane na podniesionym aucie na lewarku, innej możliwości u mnie nie ma, bo nie wcisnę ręki w szczelinę 3cm. I złego słowa na MS nie powiem, bo luzów brak. Rozgniotły się tylko te gumowe grzybki o odbój na błotniku :decayed:

Opublikowano

mozna przeciez zalaozyc na piaste gola felge a pod felge kolek czy belke wysokosci opony i tak opuscic auto imitujac wysokosc pracy i juz ile cm mozna zyskac na dokrecanie srub

---------- Post dopisany at 11:58 ---------- Poprzedni post napisany at 11:57 ----------

ktos pisal tez wczesniej ze pod dolne waahacze mozna tez belke podlozyc odpowiedniej wysokosci i tak opuscic

Opublikowano
Mam MS z obu stron już 2,5 roku, zamontowane tylko na górze. Zrobiłem na nich około 60 tyś. Dokręcane na podniesionym aucie na lewarku, innej możliwości u mnie nie ma, bo nie wcisnę ręki w szczelinę 3cm. I złego słowa na MS nie powiem, bo luzów brak. Rozgniotły się tylko te gumowe grzybki o odbój na błotniku :decayed:

Widze że coraz więcej ludzi się przekonuje do MSów:decayed: Jeśli lemforder wytrzyma 120tyś a kolega zrobił już 60tyś na MSach to satysfakjonujący wynik :good:

Opublikowano

Jeszcze się nie spotkałem żeby MS wytrzymał więcej niż 30 tys.km, ale jak kolega już 60 zrobił to naprawdę rewelacyjny wynik. Miejmy tylko nadzieję że naprawdę tyle km przejechał i że nie handluje przypadkiem MS-ami:wink:

Opublikowano
Jeszcze się nie spotkałem żeby MS wytrzymał więcej niż 30 tys.km, ale jak kolega już 60 zrobił to naprawdę rewelacyjny wynik. Miejmy tylko nadzieję że naprawdę tyle km przejechał i że nie handluje przypadkiem MS-ami:wink:

Ja handluje ale moje około 30tys dopiero zrobiły:decayed: Ale chyba rozstanę się nie długo z autem:kwasny:

Opublikowano
mozna przeciez zalaozyc na piaste gola felge a pod felge kolek czy belke wysokosci opony i tak opuscic auto imitujac wysokosc pracy i juz ile cm mozna zyskac na dokrecanie srub

---------- Post dopisany at 11:58 ---------- Poprzedni post napisany at 11:57 ----------

ktos pisal tez wczesniej ze pod dolne waahacze mozna tez belke podlozyc odpowiedniej wysokosci i tak opuscic

Trochę takie przekombinowane moim zdaniem....

W książce sam naprawiam, jak dobrze pamiętam, napisane jest żeby ustawić wahacze pod pewnym kontem do zwrotnicy i dokręcić. I zawsze tak robię, ustawiam wahacze mniej więcej pod takim kontem w jakim będą pracowały i dokręcam.

---------- Post dopisany at 13:47 ---------- Poprzedni post napisany at 13:44 ----------

Jeszcze się nie spotkałem żeby MS wytrzymał więcej niż 30 tys.km, ale jak kolega już 60 zrobił to naprawdę rewelacyjny wynik. Miejmy tylko nadzieję że naprawdę tyle km przejechał i że nie handluje przypadkiem MS-ami:wink:

Nie handluje wahaczami. Przebieg też jest autentyczny. Jedyne co można u mnie kupić to redukcję wieloklina kierownicy :decayed:

Opublikowano

Kupiłem kiedyś wahacz górny MS , 10 tys u mnie wytrzymał. Zawsze dokręcam wahacze z belką pod dolnymi wahaczami , więc w pozycji jakby stał na kołach.

Swag górny wytrzymał ok. 30 tys km.

Końcówki Ruville - jedna padła po niecałym roku i może 12 tys km. Zsunęło się uszczelnienie ze sworznia , syf dokończył zniszczenia.

Teraz założyłem koncówki Lemfordera , wahacze tez tylko takie wkładam .Każde inne to g...no .

Opublikowano

w mojej poprzedniej a4 miałem kpl MS (poprzedni właściciel je montował) ja na nich zrobiłem ok25kkm a poprzednik jeździł na nich 2 lata mówił że zrobił ok 30kkm i jak sprzedawałem to luzów nie było

Opublikowano

Na chwilę obecną na górze mam 4 wahacze MS po przebiegu 16tys. i jest absolutna cisza. Zastanawiam się co kupić na dół gdzie 3 szt. siedzą ori i 1 szt. TRW.

Lepiej MS dać na przód a LM na tył (banany) czy na odwrót? Zastanawiam się ile wytrzyma hydrotuleja w MS

Opublikowano

bierz kpl MS - jak padną to nie będzie szkoda

Opublikowano

A krafty wytrzymały 6,5 tyś km ...... Były założone tuż przed sprzedaniem autka :)

Opublikowano

Niedługo papierowe zaczną sprzedawać i chętni i tak będą bo tanio będzie:grin:

Opublikowano
A krafty wytrzymały 6,5 tyś km ...... Były założone tuż przed sprzedaniem autka :)

Krafta nawet ci co sprzedają nie polecają:decayed: Jak stuka i chce się auto sprzedać to tylko wtedy:thumbdown:

Opublikowano

I to jest niestety wlasnie polska mentalność. Zawinac g...wno w papierek, byle tylko sprzedac. :facepalm:

Opublikowano

górne mi wytzymały ok 20 000tys MS natomiast dolny banan 40 000 z msa

Opublikowano
górne mi wytzymały ok 20 000tys MS natomiast dolny banan 40 000 z msa

To w takim razie banana trzeba kupić LM zawsze to powinien dłużej wytrzymać a proste MS powinny zdać egzamin:wink:

Opublikowano

Wsadzić byle tańszy ... tylko czekać jak pęknie podczas jazdy , bo słabej jakości metal. Wtedy pół auta zdemoluje nie mówiąc jakie niesie zagrożenie. Jak już kupować to coś ze środkowej półki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...